Polish MJ Fans

Ja nie jestem ani zwolenniczką ani przeciwniczką pochówku na Wawelu. Myślę, że powinien po prostu byc pochowany jak przystało na prezydenta. Nieważne gdzie. Z drugiej strony Wawelowi też nie ubędzie honoru jak go tam pochowają. W końcu Korybut Wiśniowiecki też leży na Wawelu i nikt mi nie powie, że zrobił dla Polski więcej niż Kaczyński. I robi mi się niedobrze, jak słysze groźby o rzucaniu petard i paleniu opon. Dzicz.


Po cichu liczylam ze cos to zmieni, jednak nic a nic to nie zmieniło. Na chwile bylismy blizsi sobie , tak samo jak bylo kiedy zmarł JPII.
Dla mnie to było oczywiste od początku. Minie chwilowy szok i wszystko bedzie jak dawniej. Politycy tez sie przebudza. My niestety potrafimy byc razem tylko jak nas cos boli. Tak było i w okresie solidarnosci, a jak doszli do władzy zaczeli sie miedzy sobą drzeć. Taka rzeczywistość.
 
edit.. o lol najlepsze sceny.. hah nie ma to jak dobra polska komedia , tak samo jak Vabank.

Justys, Vabank!!!!! Kwinto, Krrrramerrr!!!!! :lmao: ZASPALEM! UCHO OD SLEDZIA! I wtych maskach gazowych jak chrumkali zawsze mnie strasznie smieszylo.
Sami Swoi!:jumpy: Dzieki virginia. Dlaczego, trzecia czesc byla ok, fakt ze najgorsza ze wszystkich, ale fajowa. I taka nisoka middle class... :D

Seksmisja!!!:punk: NIE WSTANE! TAK BEDE LEZAL! Kobieta mnie bije... :cry:

Jak mi brakuje tych polskich klasykow...
Seriali tez, Czterdziestolatek, Alternatywy 4... Takie to wszystko polskie i kochane.:wub:
 
Ja odkad zaczela sie ta szopka z pochówkiem , przestałam sledzic. Na serio dla mnie jest to troche na pokaz. Po cichu liczylam ze cos to zmieni, jednak nic a nic to nie zmieniło. Na chwile bylismy blizsi sobie , tak samo jak bylo kiedy zmarł JPII.

dzis tylko ogladałam na stronie DDTVN wsponienie o Marii Kaczysnkiej przez Kinge Rusin i powiem ze miło sie to oglada, niz np kłotnie o miejsce pochówku.

Ja nie jestem ani zwolenniczką ani przeciwniczką pochówku na Wawelu. Myślę, że powinien po prostu byc pochowany jak przystało na prezydenta. Nieważne gdzie. Z drugiej strony Wawelowi też nie ubędzie honoru jak go tam pochowają. W końcu Korybut Wiśniowiecki też leży na Wawelu i nikt mi nie powie, że zrobił dla Polski więcej niż Kaczyński. I robi mi się niedobrze, jak słysze groźby o rzucaniu petard i paleniu opon. Dzicz.



Dla mnie to było oczywiste od początku. Minie chwilowy szok i wszystko bedzie jak dawniej. Politycy tez sie przebudza. My niestety potrafimy byc razem tylko jak nas cos boli. Tak było i w okresie solidarnosci, a jak doszli do władzy zaczeli sie miedzy sobą drzeć. Taka rzeczywistość.

Tak, petardy i palenie opon to ... :no:

No niezle.
Obama odwolał przylot..

eee, to ja nie ogladam, to nie ma moje nerwy.:no:
 
:lol: :lol: Przypomniało mi się jak kiedyś byłam we Włoszech razem z koleżanką. Sporo jechałyśmy pociągiem i w pewnej chwili ogarnęła nas tzw. głupawka i zaczełyśmy rozmawiać w narzeczu polsko-jakimśtam tworząc dialogi w stylu "Czy ty widzos tos multos guros? -Masz racjos góros dużos, rzeczywistos. -Pociągos jados bardzos szybkos. Niedługos dojedzos na miejscos." :doh: A na koniec podróży okazało się, że właściwie to jechałyśmy na gapę, bo nie wystarczyło kupić bilet, trzeba go było jeszcze skasowac w kasowniku przy wejściu na peron. Ale w Polsce nie ma takich zwyczajów więc zadowolone po kupieniu biletow po prostu wsiadłyśmy do pociągu. Dopiero jak wracałyśmy zobaczyłyśmy Japonczyków kasujących bilety. :D

:lol: u mnios dzis deszczos pados
 
Jak mi brakuje tych polskich klasykow...
Seriali tez, Czterdziestolatek, Alternatywy 4... Takie to wszystko polskie i kochane.:wub:

Gdybys mieszkała w Polsce pewnie mówiłabyś "o Boże znów to puszczają, ile mozna" :lol: Ja już te seriale znam na pamięć, chociaż jak puszczają i tak oglądam. Lepsze to niż Bold and Beautiful:D
 
".. zeby facet z gołą babą w windzie nie mogł..." hah
padam.. albo "Albercik".. haha.

100 lat juz nie ogladałam a nadal mnie to smieszy.
Albo z SS jak było .." Gdzie ja takie koszule dostanę..". nie mogę..

Eee mowcie co chcecie ale my jestesmy najlepsi w komediach.
 
Eee mowcie co chcecie ale my jestesmy najlepsi w komediach.


ale te stare są najlepsze, dzisiaj jak robią komedie to musi byc obowiązkowo po pierwsze golizna a po drugie przeklinanie


dlaczego prezydenta znów przełozyli do innej trumny??
 
Gdybys mieszkała w Polsce pewnie mówiłabyś "o Boże znów to puszczają, ile mozna" :lol: Ja już te seriale znam na pamięć, chociaż jak puszczają i tak oglądam. Lepsze to niż Bold and Beautiful:D

oj wiem... jak bylam w Polsce to psioczylam, matko, znow Czterej Pancerni?! co, znow Krzyzacy?! bosz... a teraz mi brakuje. Polakowi nie dogodzi. :D

U mnios wczorajos padałos. I deszczos i grados. bylos bardzos nieprzyjemnos.

:lmao:

".. zeby facet z gołą babą w windzie nie mogł..." hah
padam.. albo "Albercik".. haha.

o matko, zaraz zgnije tu...:lmao:


Eee mowcie co chcecie ale my jestesmy najlepsi w komediach.

lata 70te i 80te, absolutnie!:yes: quality script, great story line, wonderful situational humour:wub:

ale te stare są najlepsze, dzisiaj jak robią komedie to musi byc obowiązkowo po pierwsze golizna a po drugie przeklinanie

:agree:


dlaczego prezydenta znów przełozyli do innej trumny??

ojej, przelozyli?... nie chce byc drastyczna, ale przeciez to wszystko w kawalkach, cieknie i w ogole... :no:

 
Wiecie co a ja pana Jacka Chmielnik kiedys w Kaliszu widzialam całkiem prywartnie w sklepie z rodziną, i zaluje ze nie mialam aparatu , ale byl zaskoczony wlasnie ze ja z mama go poznałam i sie tak fajnie usmiechnał do nas.
Bo pamietam ze uwielbialam go w Vabanku i Kingsajs.
A pozniej jak sie dowiedzialam ze zmarł przez głupi przypadek to mi sie zal zrobiło..
Tak apropo Vabanku.
http://kulturaonline.pl/resources/pictures/2007/08/23/3525/large/j_chmielnik.jpg
 
ojej, przelozyli?... nie chce byc drastyczna, ale przeciez to wszystko w kawalkach, cieknie i w ogole... :no:

nie znam się na tym, ale podejrzewam, że w tych drewnianych trumnach są jeszcze drugie jakieś metalowe czy coś. Bo tak, jak mówisz to, co z nich zostało....
Nie wiem o co chodzi z przekładaniem, ale z Moskwy przyleciała inna trumna, potem w Pałacu była inna, a teraz w Archikatedrze znów jest inna., Chyba, że mam przewidzenia. Własnie mam włączony tv i teraz juz nawet ludziom nie pzowalaja sie zatrzymywac przy trumnach tylko każą przechodzic dalej. pewnie dlatego, zeby jak najwiecej osób mogło się pożegnać, bo jutro już wylot do Krakowa.
 
A pozniej jak sie dowiedzialam ze zmarł przez głupi przypadek to mi sie zal zrobiło..

Takie zdarzenia uświadamiaja nam jak kruche jest życie i włąściwie w jednej chwili wszystko może się skończyć. :no:
 
Tak sobie o tym mysle i to juz jest Historia wiecie za pare lat beda to wykladac w szkole..
Ja jestm wyczulona na takie cos , bo moja mama np jak ja pytam o Elvisa to mało nie pamieta bo sie nie interesowała tak samo innymi ..
Tak jej zazdrosze ze zyla w czasach takich artystów , a ja.. bozz dzieki Bogu zyłam w czasach MJ. I naleze do pokolenia JPII i MJ :)
 
Podejrzewam, że za kilka lat Smoleńsk obrośnie takimi samymi legendami, jak Giblartar. Już niektórzy snują wizje zamachu stanu.


A wracając do komedii to w ostatnich latach Machulski znów nakręcił naprawdę dobry film Vinci. Świetna historia.
 
Wiecie co a ja pana Jacka Chmielnik kiedys w Kaliszu widzialam całkiem prywartnie w sklepie z rodziną, i zaluje ze nie mialam aparatu , ale byl zaskoczony wlasnie ze ja z mama go poznałam i sie tak fajnie usmiechnał do nas.
Bo pamietam ze uwielbialam go w Vabanku i Kingsajs.
A pozniej jak sie dowiedzialam ze zmarł przez głupi przypadek to mi sie zal zrobiło..
Tak apropo Vabanku.
http://kulturaonline.pl/resources/pictures/2007/08/23/3525/large/j_chmielnik.jpg

Kingsajz!!! :wild: jejku, mam teraz ta piosenke w glowie...:D
mi jak powiedziala mama o Chmielniku, to nie moglam uwierzyc... to jego porazil prad, czy o kims innym mysle? strasznie go szkoda, strasznie...:no: on juz zmarl po moim wyjezdzie z kraju.

nie znam się na tym, ale podejrzewam, że w tych drewnianych trumnach są jeszcze drugie jakieś metalowe czy coś. Bo tak, jak mówisz to, co z nich zostało....
Nie wiem o co chodzi z przekładaniem, ale z Moskwy przyleciała inna trumna, potem w Pałacu była inna, a teraz w Archikatedrze znów jest inna., Chyba, że mam przewidzenia. Własnie mam włączony tv i teraz juz nawet ludziom nie pzowalaja sie zatrzymywac przy trumnach tylko każą przechodzic dalej. pewnie dlatego, zeby jak najwiecej osób mogło się pożegnać, bo jutro już wylot do Krakowa.

tak, tato mi powiedzial ze w przypadku samolotowych katastrof najpierw wkladaja szczatki do szczelnej trumny olowianej, a potem to do normalnej, wlasnie ze wzgledu na stan zwlok. dlatego w Rosji jak ci zolnierze podniesli ta trumne to az sie ugieli, jeden o malo nie upuscil, bo to olow tam w srdoku zapewne...

Tak sobie o tym mysle i to juz jest Historia wiecie za pare lat beda to wykladac w szkole..
Ja jestm wyczulona na takie cos , bo moja mama np jak ja pytam o Elvisa to mało nie pamieta bo sie nie interesowała tak samo innymi ..
Tak jej zazdrosze ze zyla w czasach takich artystów , a ja.. bozz dzieki Bogu zyłam w czasach MJ. I naleze do pokolenia JPII i MJ :)

Ja mialam dokladnie takie mysli po smierci MJ... "He says one day you will see his face in world HIStory..." On juz jest historia. On, Elvis, Marley, Papiez, nasz prezydent... Jakie to smutne... :cry:
Ja tez pytalam mame o Elvisa, ale to byly inne czasy wtedy dla Polski, z zachodu malo co do nas docieralo, mama mi mowila ze jak plyte ABBY chciala, to az musial jej kolezanki ojciec skads tam sprowadzac, z rok sie zeszlo. Elvisa mama nie pamieta, tylko pamieta ze byla straszna rozpacz w 1977 jak zmarl, ale ja to tak srednio obeszlo bo nie znala go za bardzo.

Masz racje Justynko, w ogromnie ciekawych czasach zyjemy - ciekawych ludzi, MJ, papiez, i przelomu technologicznego... hologramy ludzi, jeju...
 
Limon nie czytaj tylko pisz co tam u ciebie..

A tak tak As to ten co go prad poraził.
Vinci tez jest dobre, choc nie takie nowe, i pan Machulski tez juz nie zyje.
 
Jej ilu to ludzi umarlo od czasu jak wyjechalam. Czasem to az sie wstyd przyznac, nie wiem, co sie w Polsce dzieje.
Ale teraz czytam na biezaco, mam otwarte strony praktycznei 24h.

To dlatego ci ludzie niosacy trumny tak niepewnie wygladaja... bo to takie ciezkie. Czlowiek sie uczy cale zycie.

U mnie ok... Myslalam o tych ciekawych czasach kiedys. Jak nasza generacja przeszla od zabawy aluminiowa lyzka w piaskownicy
do Internetu i hologramow ludzi... I jak w ogole nasza generacja doswiadczyla rozwijajacej sie niesamowicie Polski.
Dobre czasy :) Mowimy roznymi jezykami, jezdzimy na krance swiata.
 
mi jak powiedziala mama o Chmielniku, to nie moglam uwierzyc... to jego porazil prad, czy o kims innym mysle? strasznie go szkoda, strasznie...:no: on juz zmarl po moim wyjezdzie z kraju.

tak, to o niego chodzi


Jednak nie mam jeszcze starczych zwidów. Po przylocie z Moskwy trumna była inna (ciemna i inny kształt) , a dzisiaj w archikatedrze juz stoi inna
xugqc.jpg


vni4ao.jpg



a tak w ogole to strasznie się zdziwlam, że w kondukcie za lawetami najpierw szły konie, a dopiero za koniami rodzina
345kimc.jpg
 
Az dziwne, nie...? takie przekladanie... Ciekawe czemu.
EDIT: ale czekaj, KIEDY oni go przelozyli, jak trumna praktycznie caly czas stala na widoku,
a jak nie stala, to ja wynosili juz, zeby jechala. Wczoraj, jak zamkneli palac na kilka godzin??

A propos koni :hysterical: wiem, ze to okazja nie do smiechu, ale to jest takie random!
 
Myslalam o tych ciekawych czasach kiedys. Jak nasza generacja przeszla od zabawy aluminiowa lyzka w piaskownicy
do Internetu i hologramow ludzi... I jak w ogole nasza generacja doswiadczyla rozwijajacej sie niesamowicie Polski.
Dobre czasy :) Mowimy roznymi jezykami, jezdzimy na krance swiata.

tak, możemy jeżdzić po świecie itd, ale czasem tęskno do tej starej, przaśnej Polski, kiedy jadło się andruty, wisiało na trzepaku, piło oranżade z torebki, a pewex to był szczyt szpanu,
ale jak mówi piosenka to nie tęsknota jest za komuną, to jest tęsknota za młodością

i pan Machulski tez juz nie zyje.

Oj tak, szkoda go. :( Ale mamy jeszcze chociaż syna, reżysera. Ciekawa jestem jego nowego filmu Kołysanka.
 
Back
Top