Fluffy_Oz
Proud Member
Jej ilu to ludzi umarlo od czasu jak wyjechalam. Czasem to az sie wstyd przyznac, nie wiem, co sie w Polsce dzieje.
Ale teraz czytam na biezaco, mam otwarte strony praktycznei 24h.
To dlatego ci ludzie niosacy trumny tak niepewnie wygladaja... bo to takie ciezkie. Czlowiek sie uczy cale zycie.
U mnie ok... Myslalam o tych ciekawych czasach kiedys. Jak nasza generacja przeszla od zabawy aluminiowa lyzka w piaskownicy
do Internetu i hologramow ludzi... I jak w ogole nasza generacja doswiadczyla rozwijajacej sie niesamowicie Polski.
Dobre czasy Mowimy roznymi jezykami, jezdzimy na krance swiata.
moje mysli dokladnie, Limonka. :yes:
a kiedy ty wyjechalas? ja w ostatni dzien czerwca 2004. juz 6 lat prawie... jak ten czas zapier... znaczy mija szybko.
przeklenstw polskich naszych barwnych tez mi brakuje... po angielsku to nie to samo. po polsku jak se czlowiek zaklnie, to az lzej na duszy, a takie f**k to co to tam...